Środa, 22 lipca 2009Kategoria Spacerniak, Z dzieckami
km: | 55.40 | km teren: | 5.00 | czas: | 03:05 | km/h: | 17.97 |
Żeby odreagować wczorajszą Kozią, dziś machnęliśmy się do Pszczyny. Gdyby nie etap czechowicko-dziedzicki, byłaby to najfajniejsza trasa spacerowa na świecie, a tak, to jest tylko bardzo fajna. Też nieźle.
W Pszczynie jak to w Pszczynie - ładnie. Strzelono obowiązkową fotę pod pałacem.
Oraz (od jakiegoś czasu) równie obowiązkową fotę z żubrem.
Gdzie by tu jutro, hm?
W Pszczynie jak to w Pszczynie - ładnie. Strzelono obowiązkową fotę pod pałacem.
Pałac w Pszczynie© bezo
Oraz (od jakiegoś czasu) równie obowiązkową fotę z żubrem.
Incognito© bezo
Gdzie by tu jutro, hm?
k o m e n t a r z e
A może do Rudzicy? Trochę sinusoida, ale fajne muzeum stracha polnego
niradhara - 06:32 czwartek, 23 lipca 2009 | linkuj
Z racji, że nie ma dzisiaj haiku o żubrze, żubr się zażubrzył i nie chciał pokazać twarzy ;p
Pozdrawiam
Ciekawe gdzie jutro? :D kosma100 - 18:45 środa, 22 lipca 2009 | linkuj
Komentuj
Pozdrawiam
Ciekawe gdzie jutro? :D kosma100 - 18:45 środa, 22 lipca 2009 | linkuj