Środa, 2 września 2009Kategoria Spacerniak
km: | 56.00 | km teren: | 0.00 | czas: | 03:32 | km/h: | 15.85 |
Kisielów - Wisła - Kisielów.
Sielana czyli kontynuacja urlopu.
Dziś spokojny spacer wzdłuż Wisłu przez Ustroń i Wisłę właśnie.
Co rzuca się w oczy 2 września w tamtych okolicach?
Nic.
Ale serio - nic. Jest prawie całkiem pusto.
Jeszcze parę tygodni temu przejechanie rowerem przez te bulwary, uliczki itd., było nielada wyczynem. Takie płynne przejechanie, bez potrącania, bez złorzeczenia, bez hulajnogowania i tłumaczenia, że też ma się te prawa.
A teraz o :)
Jutro pojedziemy do Brennej, żeby i tam napawać się pustką, doskonałą pogodą i widoczkami, jak z obrazka :)
Sielana czyli kontynuacja urlopu.
Dziś spokojny spacer wzdłuż Wisłu przez Ustroń i Wisłę właśnie.
Wzdłuż Wisły© bezo
Co rzuca się w oczy 2 września w tamtych okolicach?
Nic.
Pusto© bezo
Ale serio - nic. Jest prawie całkiem pusto.
Pusto 2© bezo
Jeszcze parę tygodni temu przejechanie rowerem przez te bulwary, uliczki itd., było nielada wyczynem. Takie płynne przejechanie, bez potrącania, bez złorzeczenia, bez hulajnogowania i tłumaczenia, że też ma się te prawa.
A teraz o :)
Pusto 3© bezo
Jutro pojedziemy do Brennej, żeby i tam napawać się pustką, doskonałą pogodą i widoczkami, jak z obrazka :)