Wtorek, 12 czerwca 2007Kategoria Blogowanie
km: | 0.00 | km teren: | 0.00 | czas: | km/h: |
A w oczekiwaniu na kasę na reanimację rowerków, rzucę wspomnieniem, które z całą pewnością zmieniło moje życie, oraz prawdopodobnie stało się powodem, dla którego emigrowałem z Krakowa.
Wspomnienie wygląda tak.
BTW te radzieckie piosenki, co to je z lubością cytuję we wspominkach, to nie beleco, tylko 5'nizza czyli Pjatnica. Nasze odkrycie zeszloroczne, ktore nam przyjdzie popatrzeć za chwilę na żywo, bo chłopacy w piątek grają w Wawie a w sobotę w Krakowie. I do tego Krakowa właśnie się udajemy. Bilety już nabyto :)
Wspomnienie wygląda tak.
BTW te radzieckie piosenki, co to je z lubością cytuję we wspominkach, to nie beleco, tylko 5'nizza czyli Pjatnica. Nasze odkrycie zeszloroczne, ktore nam przyjdzie popatrzeć za chwilę na żywo, bo chłopacy w piątek grają w Wawie a w sobotę w Krakowie. I do tego Krakowa właśnie się udajemy. Bilety już nabyto :)