Wtorek, 17 lipca 2007Kategoria Z dzieckami, Spacerniak, Kręcenie się
km: | 26.90 | km teren: | 10.00 | czas: | 01:50 | km/h: | 14.67 |
Dom - Cieszyńską do rzeczki - Wapienica - zapora - powrót Karpacką. A wcześniej trochę po mieście w sprawach rozmaitych.
Tyle suchych i bezdusznych faktów a teraz część artystyczna.
Na każdej wycieczce jest tak, że coś trzeba dokręcić.
A jak już się dokręci i przestanie telepać, to wracamy do rozważań z cyklu "Dlaczego lubię Bielsko".
Dziś część pt. "Close to my house".
A nie, to ostatnie, to zwyczajny lokalny Jeździec Bez Głowy. Ale w sumie...
Dziś tylko z połową potomstwa i z bajką. Druga połowa miała poważną sprawę na Tibii do zrobienia.
Tyle suchych i bezdusznych faktów a teraz część artystyczna.
Na każdej wycieczce jest tak, że coś trzeba dokręcić.
A jak już się dokręci i przestanie telepać, to wracamy do rozważań z cyklu "Dlaczego lubię Bielsko".
Dziś część pt. "Close to my house".
A nie, to ostatnie, to zwyczajny lokalny Jeździec Bez Głowy. Ale w sumie...
Dziś tylko z połową potomstwa i z bajką. Druga połowa miała poważną sprawę na Tibii do zrobienia.